Hejka. ;)
Dzisiaj chciałabym się z Wami podzielić moimi wrażeniami z pobytu w Angli. Dokładniej byłam miesiąc czasu na wakacjach u swojej cioci. Mieszkałam w Burton, małym miasteczku gdzie znajdowała się duuuza galeria. Poczyniłam tam trochę zakupów , jak to zwykle bywa. Większość rzeczy to ubrania, które zobaczycie w OOTD :D Przechodząc dalej, oczywiście ciocia zabrała mnie na różne atrakcje (w innych miastach). Pojechaliśmy do największego miasta w pobliżu czyli do Birmingham. Tam udaliśmy się do Sea Life. Myślę że każdy z Was chciałby zobaczyć na żywo różne istoty o których ja nie miałam bladego pojęcia ze istnieją i żyją w morzu. Było tam naprawdę super !! Gdy wracaliśmy zatrzymaliśmy się na chwilę w miasteczku Lichfield. Bardzo , ale to bardzo spodobało mi się tam , było tak bardzo przytulnie. Okazało się ze następnego dnia wystąpi tam cyrk. Postanowiliśmy się tam wybrać. Było bardzo śmiesznie , lecz momentami z przerażenia i podziwu zamykałam oczy bojąc się ze tym ludziom może się coś stać :/ . Mogłabym Wam pisać i pisać ale wydaje mi się ze wtedy ten post byłby bardzo długi. .. Podsumowując: bardzo się ciesze ze mogłam skorzystać z takiej okazji bycia tam, zwiedzenia tak wielu pięknych miejsc , a najważniejsze spędzenia więcej czasu z moja ciocia z którą widuje się raz na kilka lat:)
Zapraszam do ogladania zdjęć:
Dzisiaj chciałabym się z Wami podzielić moimi wrażeniami z pobytu w Angli. Dokładniej byłam miesiąc czasu na wakacjach u swojej cioci. Mieszkałam w Burton, małym miasteczku gdzie znajdowała się duuuza galeria. Poczyniłam tam trochę zakupów , jak to zwykle bywa. Większość rzeczy to ubrania, które zobaczycie w OOTD :D Przechodząc dalej, oczywiście ciocia zabrała mnie na różne atrakcje (w innych miastach). Pojechaliśmy do największego miasta w pobliżu czyli do Birmingham. Tam udaliśmy się do Sea Life. Myślę że każdy z Was chciałby zobaczyć na żywo różne istoty o których ja nie miałam bladego pojęcia ze istnieją i żyją w morzu. Było tam naprawdę super !! Gdy wracaliśmy zatrzymaliśmy się na chwilę w miasteczku Lichfield. Bardzo , ale to bardzo spodobało mi się tam , było tak bardzo przytulnie. Okazało się ze następnego dnia wystąpi tam cyrk. Postanowiliśmy się tam wybrać. Było bardzo śmiesznie , lecz momentami z przerażenia i podziwu zamykałam oczy bojąc się ze tym ludziom może się coś stać :/ . Mogłabym Wam pisać i pisać ale wydaje mi się ze wtedy ten post byłby bardzo długi. .. Podsumowując: bardzo się ciesze ze mogłam skorzystać z takiej okazji bycia tam, zwiedzenia tak wielu pięknych miejsc , a najważniejsze spędzenia więcej czasu z moja ciocia z którą widuje się raz na kilka lat:)
Zapraszam do ogladania zdjęć:
Pozdrawiam
/Victoria
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz