piątek, 4 marca 2016

#80 HIT CZY KIT ? - DEMAKIJAŻ OCZU W PŁATKACH

HEJ!

Ostatnio będąc w Biedronce moją uwagę przykuły płatki do demakijażu oczu. Wydaję, mi się, że jest to nowość, ponieważ nigdy wcześniej ich nie widziałam. 


Płatki Tami MyCare są od razu nasączone i gotowe do użycia.
Są w wygodnym okrągłym opakowaniu. 




Trzeba tylko pamiętać o dokładnym zakręcaniu, by płatki nie wysychały.Nie są zbyt cienkie, wiec podczas zmywania oczu nie przerywają się. W ich recepturach nie ma parabenów, silikonów.W opakowaniu mamy 40 płatków za ok.5zł. Słyszałam, że można je jeszcze kupić w drogeriach Hebe i Rossmann. 
Moim zdaniem nie podrażniają skóry, ale też nie można liczyć, że usuwa makijaż wodoodporny.


Ten produkt to idealne rozwiązanie do stosowania podczas wyjazdów- nie ma potrzeby wożenia ze sobą płynu i wacików, bo zabieramy jedno opakowanie i sprawa załatwiona.


Kolejnym świetnym sposobem do zmywania makijażu są chusteczki do demakijażu z BeBeauty.


 20 sztuk chusteczek z płynem micelarnym za ok.5zł. Je z kolei używam do zmywania twarzy, po czym myję pianką. Zauważyłam, że zmienili opakowania i niestety tym razem nie było tych co zwykle kupuję. Opakowanie jest typowe dla kosmetyków tego typu. Oczywiście trzeba pamiętać, aby je zaklejać, inaczej chusteczki wyschną. Jedna chusteczka wystarcza by oczyścić twarz i szyję.




Czy waszym zdaniem takie od razu nasączone płatki to praktyczny pomysł?
Używacie chusteczek do makijażu ?
Dajcie znać w komentarzach.

Pozdrawiam
/Victoria



16 komentarzy:

  1. świetne rozwiązanie :) ja w podróż zabieram swój ulubiony płyn micelarny, ale takie płatki to też świetny pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chusteczki niejednokrotnie kupowałam i byłam zadowolona, płatków nigdy nie miałam
    Mój Blog
    Nowy dział na blogu

    OdpowiedzUsuń
  3. Płatki ciekawe, :D

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje i propozycje wejść w linki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wiedziałam, że są chusteczki, ale o tym to nie słyszałam :D
    Zapraszam do mnie, może wspólna obserwacja? :)

    veronicalucy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Nigdy nie widziałam tych płatków, ale myślę, że raczej bym ich nie wypróbowała. Jeśli jednak chodzi o chusteczki, jestem zdecydowanie na tak ! :D

    Obserwuję i pozdrawiam ;)
    http://gronercik.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja miałam kiedyś chusteczki do demakijażu z Bebauty i były świetne:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Potwierdzam, u mnie się dobrze sprawdzają :P

      Usuń
  7. Nigdy nie używałam, ani chusteczek do demakijażu, ani nasączonych wacików, na razie królują u mnie tradycyjnie płyn do demakijażu i waciki ^.^ Ale chętnie się skuszę i wypróbuję te produkty :))

    Pozdrawiam ♥
    http://princessdooomiii.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Wtedy daj znać co ci bardziej przypadło do gustu :D

    OdpowiedzUsuń