wtorek, 1 marca 2016

#79 Ember in the Ashes. Imperium Ognia

Cześć!
"Są dwa rodzaje przewinień- te, które ciągną cię na dno i czynią bezużytecznym, oraz te, które pobudzają do działania. Niech twoje winy dadzą ci energię. Niech przypominają ci, kim chcesz być. Wyznacz sobie granice..."
 Jest to cytat z książki Ember in the Ashes, który niewątpliwie zapadł mi w pamięci. Dzisiaj zrecenzuję Wam właśnie tę książkę, jednak nie będę skupiała się na samej fabule, ale na tym, dlaczego warto ją przeczytać. 
 Spróbuję uporządkować to w punktach, 

1. Główni bohaterowie - Laia i Elias. Te dwie postacie wykazują się niezwykłą odwagą , samozaparciem, a także determinacją. Na pewno dużo możemy się od nich nauczyć. Również wiele sytuacji możemy odnieść do naszego życia, naszych problemów - przynajmniej ja tak to odebrałam. Elias kocha jedną kobietę i jest jej wierny- w przeciwieństwie do reszty Masek, które gwałcą, zabijają innych,

2.Jest to książka fantastyczna- jak wiadomo uwielbiam fantastyke,
3.Mam wrażenie, że większość książek tego gatunku wzorowanych jest na popularnych powieściach, co moim zdaniem nie jest dobre. Tutaj jest całkiem inna sytuacja. Czytając Ember in the Ashes czułam, że czytam właśnie Ember in the Ashes, a nie kopię Hobbita itp. 
4.Fabuła - jak dla mnie bardzo ciekawa


Wcześniej wspomniałam, że nie będę skupiała się na fabule, jednak jest to chyba nieuniknione. Tak więc w wielkim skrócie:

Laia jest Scholarką. Tamtejsi ludzie nie mają żadnych praw, przywilejów. Są bardzo ograniczani przez Wojan, którzy niegdyś ich pokonali. Tutaj słowo "ograniczani" jest bardzo łagodne. Za drobne przewinienia Scholarowie są karani, skazywani na tortury, a nawet - jak jest w większości przypadkach zabijani. Pewnej nocy na ich dom jest nalot, spowodowany poszukiwaniem brata Lai. Podczas nalotu babcia i dziadek Lai giną z ręki bezwzględnego i okrutnego Maski. Chce on zgwałcić dziewczynę, lecz udaje się jej uciec.


Elias jest z kolei bardzo dobrze wyszkolonym Wojaninem, który nie zgadza się ze śmiercią i torturowaniem nie tylko Scholarów, lecz także jego znajomych, którzy np zamierzali zdezerterować. Sam zamierza to zrobić, jednak coś lub ktoś spowoduje, że chłopak nie podejmie się tego...





Oceniam ją na 10/10. Bardzo, bardzo polecam!


Mam nadzieję, że będzie ekranizacja tej książki!
Pozdrawiam
/Ewelina

11 komentarzy:

  1. Kochane Kotki, nie wiem czy lubicie taki typ książek ale bardzo brakuje mi u Was całej serii Niezgodnej i książek legendarnej Jane Austein ...
    Pozdrawiam Was cieplutko i liczę na nadrobienie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. książek Jane Austein jeszcze nie czytałam, natomiast recenzja Niezgodnej się pojawi!
      Pozdrawiam i dziękuję! :-)

      Usuń
  2. Cytat z ksiązki bomba! :3

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com odpowiadam na każdą obserwacje :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zaciekawiła mnie Wasza recenzja?? Naprawdę świetna i tak książka! Słyszałam o tej książce dobre rzeczy ale jednak nic mnie nie przekonało oprócz Waszej notki! Poszukam u mnie w biobliotece i koniecznie przeczytam. Ten cytat utwierdza mnie tylko w przekonaniu że muszę to przeczytać <33 Wasza http://brooowngirl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! Bardzo, ale to bardzo się cieszymy! :>

      Usuń
  4. Bardzo fajny cytat ;) Książka zapowiada się całkiem ciekawie.
    http://apocalypse2189.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajny cytat ;) Książka zapowiada się całkiem ciekawie.
    http://apocalypse2189.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Po przeczytaniu Twojego posta jak będę miała okazję to przeczytam tą książkę. :)

    OdpowiedzUsuń