Bibułki matujące z wibo. Jeszcze nigdy ich nie używałam, więc jestem bardzo ciekawa. W szkole, gdy się świecimy mogą się bardzo przydać. Kosztowały ok. 6zł
Avon nutraeffects. Rozświetlajaco-najwilżający krem koloryzujący. Nie polecam. Jest po prostu pomarańczowy. Kosztował około 10zł.
Hypoalergiczny fluid dopasowujacy się do skóry. Jak na razie jest super. Kupiłam go na tej przecenie -49% i dałam za niego jakieś 15-16zł. Faktycznie dopasowuje się do skóry :)
Patrzcie, jakie dziś piękne niebo było :-))
Też dotarwałam te bibułki :)
OdpowiedzUsuńto super :D
UsuńBibułki sa świetne :o
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje i propozycje wejść w linki :)
:)
UsuńŚliczne zdjęcie nieba *-* Niestety, nie miałam żadnego z tych produktów.
OdpowiedzUsuńhttp://apocalypse2189.blogspot.com/
Polecam wypróbować:>
OdpowiedzUsuńWow, koniecznie muszę przetestować te bibułki ! :D
OdpowiedzUsuń